Po prostu jestem w szoku! że udało mi się stworzyć tego kicka w tak krótkim czasie. Uzyskałam trochę niezbędnych wskazówek od przemiłej Iwonki Tildowa mama, co do tworzenia tych pięknych pluszaków i efekt jest widoczny na zdjęciach. Dziękuję Ci Iwonka.
Musiałam na szybko uszyć zajączka dla małej Zosi, bo dzisiaj idziemy na jej drugie urodzinki :)) Mam nadzieję że się spodoba.
Zdjęcia plenerowe z ogródka, póki jeszcze słońce zaszczyca nas swą obecnością he he.
Całuję Wszystkich cieplutko.
Kochani dziękuję Wam że do mnie zaglądacie i że zostawiacie tak miłe dla mnie komentarze. One naprawdę mobilizuję do dalszej pracy :))Jeszcze raz BUŹKA
piękny zając - i śliczną ma sukienkę mała Zosia na pewno będzie zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno się spodoba. Śliczny jest.
OdpowiedzUsuńJest bardzo śliczny , dobrałaś piękny kolor ubranka :)
OdpowiedzUsuńJest prześliczna ta panna króliczka:)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie:)Napewno się spodoba,bo śliczny jest!Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńPani Zajacowa prześliczna- tylko ja przytulać w jesienne dni...:))
OdpowiedzUsuńPodziwiam i witam Cię jednocześnie w moim Lnianym Zaułku :))
Przeurocza!!! Bardzo mi się podoba:):)
OdpowiedzUsuńJaka słodka i ten kapelusik no i bransoletka.
OdpowiedzUsuńjaki cudny! strasznie mi się podoba:)
OdpowiedzUsuń