piątek, 29 listopada 2013

Anioły stojące (masa solna)

No i oto kolekcja której już nie ma :)
 Czy u was też tak to wygląda?
 Jak skończę jakąś pracę to tak na szybko (na wszelki wypadek) robię fotkę. Bo pracę moich cudeniek, kończę późnym wieczorem i liczę na to że następnego dnia zrobię foty z prawdziwego zdarzenia. Ale że nie mogę się doczekać aż świat ujrzy moje cuda ...to i po południu nie ma co fotografować :) 
Ale to dobrze, podnosi mnie to na duchu, że nie tylko ja jestem zakręcona i myślę, że praca moja, się podoba :)


Lecę dalej. Dzisiaj i przez cały weekend mam zamiar nic nie robić ....ciekawe czy mi się to uda :)
Buziaczki dla wszystkich.

A tak przy okazji możecie mnie polubić na FB


środa, 27 listopada 2013

Szyciowo

Tak szybciutko, szyciowo jako odskocznia od świątecznych ozdób. Króliczek gdzieś już taki był, a aniołek po raz pierwszy w spodniach (dzięki uprzejmości Elis). Dziękuję Ci kochana za pomoc :) 





 Miłego dnia. Wiem że macie dużo pracy na nadchodzące święta :) 
Dlatego życzę wytrwałości i bardzo rozciągliwej doby :)

czwartek, 21 listopada 2013

Przekornie - na różowo

Ok, może faktycznie do świąt jeszcze daleko??? Dlatego robię małą przerwę w mikołajach.
I w pochmurne dni, wyskakuje z różem :)

Króliczki kocham nad życie i bardzo mnie cieszy że mają one tylu zwolenników. Oto wersja dla dziewczynki.
Lubię mieć wybór, dlatego też szyję kilka żeby klient też miał w czym wybierać. Tak się prezentują. Króliczek ze sweterkiem, powstał przy pomocy teściowej. Ja niestety techniki szydełkowo-drutowej nie potrafię opanować.





No i nie mogłam się powstrzymać....majtochy też im uszyłam :)


Pozdrawiam i dziękuję za miłe komentarze i za to że zaglądacie.  


wtorek, 19 listopada 2013

Mikołajowa czerwona trójka :)

Witam Was kochani. Trochę mnie nie było, bo zaszyłam się w tych mikołajach tildowych. Strasznie mi się podobają choć wymagają dużo dopracowania i czasu. A ja (z racji tego, że nie należę do osób cierpliwych) mocno się przy nich wyginam i denerwuję :) Ale pozytywnie.
Po prostu uwielbiam ten czas kiedy to termin goni termin....
Choć tego samego, nie może powiedzieć moja rodzinka. Maluchy zaglądają do mnie i rzucają: "o rany....mama znowu szyje :( "

A oto moje mikołaje.





Jak widzicie silnie wprowadzam czas świąteczny :) Buziaki

środa, 13 listopada 2013

Anioł w kropki.

Aniołka w groszkach u mnie jeszcze nie było. Dlatego przedstawiam, panią w kremowej spódnicy w groszki :)
 Czasami myślę, że im mniej dodatków, tym lepiej.

Nie mogłam się zdecydować na fotkę, dlatego ten sam aniołek w dwóch odsłonach :)



Pozdrawiam Was kochani i życzę wytrwałości w pracy (oby do świąt :)))

środa, 6 listopada 2013

Aniołek na zimę.

Na zimę, bo już w czapce i szaliku :) A żeby nie był taki pusty, obdarowałam go kwiatami. Myślę że całość może być.

 Jakoś tak blado tu wyszedł, na żywo jest o wiele fajniejszy :) Pozdrawiam

poniedziałek, 4 listopada 2013

Już świątecznie...

No dobrze...miałam jeszcze się wstrzymać z tydzień lub dwa, ale nie należę do osób cierpliwych. Dlatego przełamuje pierwsze lody i pokazuje już mikołaje. Może się wyrwałam jak Filip z przysłowiowej konopi ...ale czyż nie są urocze :)


Lubie wszystkie szyjątka, jak są fotografowane w grupie. A poza tym przez przypadek wykasowałam zdjęcia pojedynczych mikołajków i nie mogę powtórzyć sesji zdjęciowej, bo już ich nie ma :) 
Pozdrawiam Was mocno i buziaki przesyłam.

niedziela, 3 listopada 2013

Króliczo

No i po świętach. Czas tak szybko leci...
U mnie dni wolne były pracowite, z czego się niezmiernie cieszę. Potworzyłam trochę szyjątek, nawet świątecznych, ale fotki pokarzę później.
Na razie pochwalę się piękną trójką. Odkąd dostałam wykrój na tego królika to zakochałam się w nim bez reszty. Mogę ubierać, kombinować ze strojem ile się da. No i też tak uczyniłam tym razem.
Osobiście skradł moje serce, pan z muchą w kratę :) Ale sami oceńcie





Zwykle oczka miały malowane, ale że ostatnimi czasy, udało mi się nabyć czarne koraliki....to oczy są wyłupiaste :)) Pozdrawiam.