poniedziałek, 22 września 2014

aniołki dla Bogusi i Małgosi


Takie oto dwa skarby otrzymały panie od koleżanek z pracy.
Aniołek w spódniczce jest dla Bogusi eleganckiej prawniczki.Małgosia lubi warzywa, dlatego dostała marchewkę, ale musiałam zamienić ją na buraka :)
A aniołek w spodenkach jest dla Małgosi, jak podkreślają koleżanki pełnej życia artystki :)


Starałam się uchwycić opis i wiem że aniołki się spodobały.





Życzę wszystkim miłego i spokojnego tygodnia. 
Mój, się zaczął tak na 300% jak tak będzie dalej, to do środy tego tempa nie wytrzymam :) 
Buziaki pa pa. 

piątek, 19 września 2014

na chrzciny....aniołek

Tydzień temu, odbyły się chrzciny małego Jeremiego. 
Brzdąc był bardzo dzielny w kościele :)
A od cioci dostał małego aniołka! 
Na jednej stronie serduszka jest jego imię a na drugiej Pamiątka Chrztu świętego :)




Będzie sobie wisiał nad łóżeczkiem i czuwał nad zdrówkiem malucha :)
Słonecznego weekendu życzę :)

niedziela, 14 września 2014

od września...

No i się zaczęło!
Jak wrzesień to wiadomo, szkoła i przedszkole.... i wydatki też :)
U nas, jak z procy, wraz z nowym rokiem szkolnym zaczęły się przyjęcia urodzinowe dla maluchów. Patusia w tym roku, jako 5-cio latka jest już zerówkowa. I to ostatni rok z przedszkolakami w grupie (sześciolatki do szkoły). Dlatego w tym roku  będzie wszystkich obdarowywać aniołkami :)
Oto pierwszy z wielu :)


 
Nawet nie miałam okazji spytać Filipa i jego mamy, czy aniołek się sprawdził.

Miłego dnia życzę. Pa

poniedziałek, 8 września 2014

Tilda kuchenna...

Czaiłam się, czaiłam....i nic z tego nie wynikało :) aż musiałam dostać zamówienie.
Aniołka chciała koleżanka dla naszej wspólnej znajomej. Chciałam zabłysnąć i uszyć ładną tildę, ale właśnie kuchenną (i mam cichą nadzieję że z tym błyśnięciem, to mi się udało).
 Nie wiem co one mają w sobie że tak mi się podobają. Szczególnie te u Elis, oczywiście mój był wzorowany na jej pracach :) 
I szyjąc go miałam nadzieję że będzie tak samo perfekcyjny. 
Najbardziej dumna byłam z tej kawy...co ją tam mocowałam w tym woreczku :)))



Przy okazji powstała Tilda tradycyjna (taka moja :))


 Buziaki dla Wszystkich. Miło że zostawiacie komentarze :))

piątek, 5 września 2014

króliki dla Krzysia :)

taka oto wesoła gromadka powstała dla Krzysia :)
Ostatnimi czasy dużo Krzyśków poznałam i już zaczynam się gubić, który Krzyś jest Krzysiem :)
Wiecie o co chodzi?!
Miały powstać dwa króliczki, a że miałam wenę hurtową, powstały cztery.....i żaden do mnie nie wrócił.
Mam nadzieję że obdarowanym osobom króliczki przypadły do gustu i że królisie, spełniają rolę przytulasi do snu.








Patusi jak zwykle trudno było się z nimi rozstać. Czy u Was też tak jest? 
Pozdrawiam.