piątek, 31 sierpnia 2012

Królik....

Serdecznie witam nowych obserwatorów :) i wszystkich zaglądających, których interesują moje prace :)))

U mnie, ostatnio coś zrobiło się królikowo. Wpadłam w trans szycia małych kicków, bo mówcie co chcecie ...jest w nich coś takiego, że chce się je przytulać. Wcześniejszy królik (ten dla Zosi), jest tarmoszony, ściskany i maltretowany przez właścicielkę. Aż zaskoczona jestem, że tak jej przypadł do gustu. 
Dzisiaj w kolorach bardziej znanych wszystkim. Króliczka ma szeroką sukienkę i kapelusz. Chciałam jeszcze coś dodać, ale chyba było by zbyt dużo he he. 



Fotki na razie z telefonu, chyba nie są takie złe. 
Ściskam cieplutko, bo u mnie całą noc i cały dzień leje jak z wiadra. Nic się nie chce...
Buziaki pa pa  



13 komentarzy:

  1. To prawda, coś w tych króliczkach jest takiego, że jak dzieciaczki je zobaczą to zaraz chcą przytulać,po prostu miłość od pierwszego wejrzenia.
    A Twoja króliczka fantastycznie Ci wyszła.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Małgoś !!!

    Króliczki nie tylko przypadają do gustu dzieciom, ale z pewnością niejedna z nas przytuliłaby taką królisię, ja tak !!!
    Cudna króliczka, a z Ciebie ARTYSTKA jak się patrzy !!! Pozdrawiam bardzo serdecznie i bardzo dziękuje odwiedziny i za przemiły komentarz, Magnolia57

    OdpowiedzUsuń
  3. ach piękne cudeńka z Twoich rączek wychodzą zazdroszczę takiego talentu DZIEKUJĘ za wizytę pozdrawiam serdecznie i natchnienia niekończącego życzę

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne. Ty wiesz, że ja jeszcze takich nie szyłam?

    OdpowiedzUsuń
  5. Też kocham szyć te królisie:)
    Ta Twoja jest przecudna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam Cię serdecznie:) A ja tutaj zauważam że jesteś wszechstronnie uzdolniona !!! Brawo!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Królisia słodziutka!!! Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny króliś, i ta kraciasta sukienka po prostu bajka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie miłych słów i zapraszam ponownie :)

Pozdrawiam