Powiem wam że malowanie to wcale nie taka łatwa sprawa :)
No i mam pokoik dla Patusi. Mamy w nim jeszcze mebelki, które ni jak się mają do reszty :) Ale to tylko kwestia czasu.
A tu właścicielka tych włości :)
Czy Wasze dzieci też są takimi zbieraczami???
Młodej przyda się każde puste pudełko, kamień i patyk.....a ja szału dostaję :)
Pozdrawiam.
Śliczniutki pokoik, taki czysty kolor, a mała najwidoczniej suuuper się w nim czuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie. Zbieractwo... ja tak mam :)
OdpowiedzUsuńcudny pokoik, ja od dwóch lat przymierzam się do malowania mebli,ale za bardzo się boję, ze nie podołam :-)
OdpowiedzUsuńP.S. Wnusi niestety nie uściskam, nawet jej jeszcze na żywo nie widziałam :-(((