Powstała następna Tilda w odcieniach kawy z mlekiem :) i koronkami.
Takie spontaniczne prac,chyba najbardziej mi się podobają :)
Zaczynam mieć nerwowy okres .....a co za tym idzie... nowe szyjątka pewnie powstaną :)
Tak na stresssss....
Pozdrawiam.
Piękna:)
OdpowiedzUsuńFajna ta Tilda.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Tildy !!! Ta jest kapitalna -Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńŚliczna lala i taka romantyczna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam