Tak na szybko, bo oczywiście zaczętych parę prac i nie ma jak ich dokończyć. Znowu bawimy się masą solną. Jest już trochę świątecznie, choć nie tylko. Bo muszę pomalować jeszcze aniołki :) jak wyschną to je wstawię.
Trzeba je jeszcze trochę dopracować, mam już pomysł i zamówienia - do pokoju synka :))
I wspominane anioły.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawienie miłych słów i zapraszam ponownie :)
Pozdrawiam