czwartek, 9 sierpnia 2012

Wózek........... pierwszy i mam nadzieję nie ostatni ;))

Witam wszystkich :))
Nie było mnie kochane, bo WYPOCZYWAŁAM w dosłownym tego słowa znaczeniu :))
Byliśmy całą rodzinką na tzw: wakacjach objazdowych .... Ostróda, Malbork i Piaski. Ostatnia miejscowość , nad morzem szczególnie przypadła mi do gustu :) Bez kolejek na plażę, bez kolejek do sklepu i co ważniejsze bez kolejek na chodniku :))) nie musiałam się za nikim snuć zwiedzając małą miejscowość i podziwiając widoki :)) Naprawdę polecam, wszystkim tym którzy nie cierpią tłoku i nadmiaru ludzi, zmęczonych słońcem i wolnym czasem :)) Na plaży też było luźno.... "sąsiedzi" rozkładali koce w odstępie ok 3-4m :)) Mówię Wam Bajka !!!!!

Ale dość o moich wakacjach. Przed wyjazdem, zrobiłam pierwszy i mam nadzieję nie ostatni, wózek. Długo mi zajęło, zanim się do wyplatania zabrałam. Rurki miałam skręcone już kilka miesięcy wcześniej, więc zrobiłam serca. Nie wciągnęły mnie szczególnie choć z efektu byłam zadowolona. Wózek musiał czekać i czekać, na odwagę chyba :)) Bardzo podziwiałam wszystkie dziewczyny, które potrafią zrobić i posiadają to cudo :)) Mój wózeczek ma honorowe miejsce na kominku.

Teraz prezentuję go już po dekoracji :))






A tak było w Piaskach :)) Wicio na rowerku przeganiał dziki z przejścia dla pieszych :)))

19 komentarzy:

  1. Wózek cudowny ,brąz w połączeniu z białą koronką prezentuje się bajecznie, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudo! trochę zazdroszczę bo dla mnie papierowa wiklina to jakiś kosmos.. muszę koniecznie zagłębić się w ten temat.. :)

    będę zaglądać..
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne rzeczy robisz, szczególnie z masy solnej. Będe tutaj zaglądać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny wózeczek zrobiłaś ! bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Synuś odważny chłopak:O)!!!
    A wózeczek śliczniutki!
    Pozdrawiam !
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczy wózeczek :) Dobrze że miło i fajnie wypoczęłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny wózeczek, prezentuje się na pewno pięknie:):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny wózeczek. Zobacz ile jest tych technik, wszystkiego by się chciało spróbować, żeby tak doba miała z 50 godzin...

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki Małgosiu za odwiedzinki :) Zazdroszczę wojaży, tym bardziej że ja cały czas przed urlopem :)Jak podobała Ci się Ostróda? Mój ojciec z niej pochodzi, więc w dzieciństwie często spędzaliśmy tam wakacje :)Wspominam z rozrzewnieniem, nie byłam tam już ładnych parę lat....aż wstyd.
    Wózek prześliczny, pięknie Ci to zaplatanie wychodzi. Koronki dodały mu niesamowitego uroku!!!
    Pozdrawiam gorąco!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej:)
    Wózeczek przecudny!
    Aż mnie skręca, żeby kiedyś się odważyc i taki zrobic...
    Pozdrawiam słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny wózeczek, Widziałam juz rózne rzeczy z papierowej wikliny, ale wózka jeszcze nie:)))

    Pozdrawaiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie Ci wyszedł :) zapraszam na nowe forum, info znajdziesz u mnie :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Jest śliczny :) A ja jakoś nadal nie mam odwagi zabrać się za takowe cudeńka :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa u mnie.
    A u Ciebie jest co podziwiać!! Super wózek wyszedł, piękna i oryginalna dekoracja wnętrza. Podziwiam, tym bardziej że nie mam pojęcia o papierowej wiklinie, a można z tego tworzyć cuda:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Obejrzałam prace i jestem pod wielkim wrażeniem : Fantastyczne aniołki i ten wachlarz........... cudo!

    OdpowiedzUsuń
  16. hi, thank you for following my blog... ♥
    your creations are very beatiful.
    bye bye from Italy. Veronica.

    OdpowiedzUsuń
  17. piekny wozek:))
    te swinki sa mega odwazne za np. truskawkę potrafia stracha narobic:)

    OdpowiedzUsuń
  18. jej cudny wózeczek, podziwiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie miłych słów i zapraszam ponownie :)

Pozdrawiam