Zawitała do nas upragniona wiosna, a wraz z nią duuuużo pracy :)
Ja osobiście, nie mogę pogodzić wszystkiego - zamawiam dobę 42 godzinną.
Dużo się u mnie ostatnio zmieniło: dom, praca ...
Aniołki gonią aniołki wiadomo... maj przed nami. A mi już tęskno za szyciem.
Maszyny nie kupiłam, niestety ;( bo znowu mi naprawili Singier-kę), ale dziękuje Wam kochane za pomoc w wyborze (byłam już tak blisko zakupu).
Mam tylko kilka zdjęć, bo wszystko robię na ostatnią chwilę i jak już wydam aniołki to potem narzekam że nie zdążyłam zrobić zdjęć. Nie jestem systematyczna w tym względzie, niestety.
A o to moje propozycje dla gości. Te powędrują między innymi do Szymona :)
I tak wyglądają w opakowaniu :)
I to na tyle dzisiaj :)
Pozdrawia nowych obserwatorów!
Buziaki dla wszystkich pa pa.
Słodziaki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
Aniołki są naprawdę prześliczne!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Wiesz co... podobają mi się Twoje szyjątka, ale w tym jesteś jeszcze lepsza!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper aniołeczki :)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczne buziulki mają. Fajna sprawa dostać taki prezencik w ramach podziękowania "0)
OdpowiedzUsuńDawno mnie u Ciebie nie było i co widzę? same cudowności aniołki są śliczne!
OdpowiedzUsuńTak sobie oglądam i oglądam i co jedne to piękniejsze i coraz bardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń