U mnie ostatnio kończą się zaległości, naprzemiennie szycie i masa solna. Tyle tylko że z masą jest rach ciach i już gotowa, a z szyjątkami trzeba trochę dłużej podłubać. Tym bardziej że szyjąc cokolwiek podpatruje prace innych i tak bardzo się staram szyć perfekcyjnie....a wychodzi różnie :) Ale jedno muszę przyznać jako "krawcowa samołuk" trening czyni mistrza.... Chcąc dobrze szyć trzeba mieć anielską cierpliwość (czego mi brakuje) oraz wiele godzin szycia różnego (z tym też bywa różne). Jak szyje i mam tzw. ciąg szyciowy to jakoś mi wychodzi lepiej. Natomiast schody zaczynają się jak sobie zrobię przerwę w szyciu. Dlatego mam ambitny plan....szyć szyć i szyć :))) Życzcie mi powodzenia.
I tak wyglądają moje aniołki, z ostatniego dokańczania prac zaległych :) Mam nadzieję że wpadnę w ten szał szyciowy i się zacznie.... Choć ostatnio mamy kocioł w pracy, więc może być różnie.
Tak na marginesie pochwalę się, że wygrałam Candy u Foggi wstawię zdjęcia jak tylko lalunia do mnie dotrze. Buziaki.
Anioły piękne!!! Co do szycia znam to z autopsji ,po trzech miesiącach od maszyny nie mogłam nad nią zapanować,chcąc przygotować candy dla Was(ZAPRASZAM:) ) myślałam,że się wykończę psychicznie...rzucałam w kąt i zaczynałam od początku:( Efekt końcowy i tak mnie nie zadawala.....mam cichą nadzieję,że zwyciężczyni mnie nie zjedzie po otrzymaniu wygranej:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczne anioły , życzę cierpliwości i powodzenia w szyciu no i oczywiście gratuluje wygranej :)
OdpowiedzUsuńśliczne...
OdpowiedzUsuńAniołki są prześliczne:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają i nie wiem co Ty od nich chcesz... Ale trzymam te kciukasy, żebyś szyła ile tylko wlezie:)
I Gratuluję wygranej :)
Pozdrawiam jesiennie:)
Małgosiu,gratuluję wygranej.Aniołki śliczne.Moje golaski też czekają na kreację,ale czas,ten czas.Serdecznie pozdrawiam i zapraszam,I :)
OdpowiedzUsuńśliczne aniołki lale, sama bym się takim pobawiła :)
OdpowiedzUsuńno to życzę powodzenia, choć ja niedociągnięć nie widzę, lale są bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńOch, nic tylko chwalić, przecudne są!
OdpowiedzUsuńSłodkie są :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne aniołki :)
OdpowiedzUsuńCudowne aniołki, życzę Ci wytrwałości w szyciu bo talentu Ci nie brakuje a Twoje szyjatka są cudne, 3 maj tak dalej :)
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuń