witajcie, nie mogłam się powstrzymać żeby pochwalić się skrzydełkami anioła :)
Przeglądając Wasze blogi niejednokrotnie natknęłam się na takie skrzydełka (mniejsze ....większe). I Szczerze mówiąc aż tak się nimi nie zachwycałam. Myślałam nawet że to nic nadzwyczajnego.....zwykłe proste...szału nie ma :)
Otóż myliłam się! Szał jest! Jestem w nich zakochana! I tak sobie myślę że u mnie, będą w różnej wielkości i kolorach i chyba we wszystkich pomieszczeniach w domu :)))
I jak teraz patrzę na skrzydełka na Waszych blogach, to zachwycam się i wzdycham do nich :))
Pozdrawiam
skrzydła są śliczne
OdpowiedzUsuńPiekne i powiem Ci ze ja tez jestem nimi zachwycona i tylko czasu mi brak zeby je uszyc. Pozdrawiam i milego dnia zycze. :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te skrzydła !!! Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńŚliczności. tez mi się marzą takie, ale wciąż brak mi czasu na realizację. Popzdrawiam
OdpowiedzUsuńświetne są!!!
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuń