niedziela, 2 marca 2014

Następne aniołki.

Dlatego że bardzo się Wam podobają duże aniołki (mi również). Postanowiłam uszyć dwa w neutralnych kolorach :) Brązy, beże pasują do wszystkiego. I takie właśnie najlepiej się prezentują na ścianie :))

Powędrowały do dwóch przyjaciółek, Zuzi i Moniki które wczoraj hucznie obchodziły swoje 18-te urodziny. Aniołki miały być szatynka i blondynka, jak w życiu :)

Podobno urodziny były udane i pełne wrażeń :)) Więc myślę że dopiero dzisiaj na spokojnie mogły oglądać prezenty :)




Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję za komentarze. 

8 komentarzy:

Dziękuję za pozostawienie miłych słów i zapraszam ponownie :)

Pozdrawiam