No i mogę pokazać resztę z zamówienia.
A że króliczki poleciały do braci, każdy na uszku miał swoje imię :)
Tedy, Tobby i Maciek
Ja niestety nie mam zdolności szydełkowych i tym podobnych, więc o pomoc prosiłam mamę.
Myślę że też miała przy pracy z królikami wiele frajdy :)
Pozdrawiam Wszystkich :)
Superowe króliczki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńślicznie, pięknie uszyłaś, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSą genialne:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudne sa:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna gromadka,a dodatki szydełkowe akurat pasuja.
OdpowiedzUsuńale superowe !!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjna gromadka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są:)
OdpowiedzUsuńeleganckie króliki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńurocze:)
OdpowiedzUsuń