środa, 24 lipca 2013

Smok w różu.

Witam Was bardzo serdecznie.

Dzisiaj pochwalę się jedną ze smoczyc którą dziś skończyłam, druga czeka na ubranko :)
Nie byłam zwolenniczką różu, ale od kilku miesięcy (śledząc Wasze blogi), stwierdziłam że nie taki róż straszny..... i moje ostatnie prace jakoś dziwnie się koło niego kręcą :)
Wyszłyśmy nawet do ogrodu na szybkie zdjęcia, bo już mam dość fotek w pomieszczeniach, tym bardziej że dobrym fotografem nie jestem. Ja chyba zawsze byłam praktyczna i wszystko robiłam na szybko. I tyle lat już minęło i nie mogę się tego oduczyć i zwolnić.   Ale pracuje nad tym :)






I to tyle na dzisiaj. 
Cały czas próbuje (po pracy) złapać trochę słońca. I z utęsknieniem czekam na swoje wakacje :) są już całkiem blisko.
Pozdrawiam Gosia.

wtorek, 23 lipca 2013

dla malucha...

Hejka,
witam Was serdecznie. Nareszcie od jakiegoś czasu mamy piękne lato i tym samym nie chce się siadać do jakichkolwiek prac i tych domowych i tych szyjących. Ostatnio mam parcie na słońce i wodę. Ale żeby nie było że mnie nie ma, to pokażę co jakiś czas temu udało mi się wykonać :) 
Troche lepiłam i jeszcze mniej szyłam....






Lecę jeszcze skorzystać ze słonka :) choć pora już lekko późna. Pa

wtorek, 9 lipca 2013

Panna foch...

Moje króliki zwykle są uśmiechnięte i wesołe.
Postanowiłam że tym razem,  moja pannica będzie miała focha ...a co. I wiecie? Kocham ją za tego focha :) Jest taka sympatyczna. Chodzę po domu i ciągle ją przestawiam i napatrzeć się nie mogę :) 





i tu jeszcze na spacerze :)


Muszę się przyznać, że od tygodnia została nas trójka w domu. Chłopaki ostro wypoczywają.
Wydawało by się że będę miała więcej czasu na swoje szyjątka (i taki zresztą miałam plan). A tu .... zwyczajnie, nic  mi się nie chce. To znaczy chce mi się z Patusią wypoczywać :) Po pracy taplamy się w basenie i beztrosko mija nam czas :) 
Pozdrawiam wypoczywających. Dużo słonka życzę :)