W tym roku postanowiłam je pomieszać kolorystycznie dlatego mamy misz-masz.
Czy u Was też jest tak "gorąco"?
Święta to czas radości spokoju..... Ale zanim to nastąpi: muszę przejść przez szereg wigilii przedszkolno-szkolnych, co za tym idzie....kuchnia mnie pokocha a ja pokocham placki :) i wszelkie figurki z masy solnej.
Za chwilkę się pochwalę jakie aniołki ulepiliśmy z dziećmi do szkoły :)
A tym czasem.... mikołaje.
Lecę do następnych obowiązków :)
Miłego tygodnia życzę.