środa, 13 stycznia 2016

królik taki oto...

były szarości, teraz są brązy... Taki oto jegomość zawisł na drzwiach ale to tylko na czas robienia zdjęcia :)
Pierwszy raz od długiego już czasu udało mi się strzelić fotkę w ciągu dnia.



Oj żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce :)
Pozdrawiam....

3 komentarze:

  1. Troszke zasmucony ten króliczek ale czapeczka super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodziak o pięknych oczkach - pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Małgosiu zające w twojej pracowni to przewaga pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie miłych słów i zapraszam ponownie :)

Pozdrawiam