wtorek, 23 lipca 2013

dla malucha...

Hejka,
witam Was serdecznie. Nareszcie od jakiegoś czasu mamy piękne lato i tym samym nie chce się siadać do jakichkolwiek prac i tych domowych i tych szyjących. Ostatnio mam parcie na słońce i wodę. Ale żeby nie było że mnie nie ma, to pokażę co jakiś czas temu udało mi się wykonać :) 
Troche lepiłam i jeszcze mniej szyłam....






Lecę jeszcze skorzystać ze słonka :) choć pora już lekko późna. Pa

8 komentarzy:

  1. Małgosiu oczywiście piękne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne!!!! ale prawde mówiac i tak gapię się na psa ;-) Boski!

    OdpowiedzUsuń
  3. super aniołki:-)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie aniołeczki są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydeptałam i do Ciebie
    ...ale cuda ...i te szyte i te lepione
    a psinka .....też fajna

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne aniołki:) I te lepione i ten szyty:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie miłych słów i zapraszam ponownie :)

Pozdrawiam