piątek, 27 czerwca 2014

małe aniołki

Taka oto brygada, wisiała przez jakąś chwilkę na mojej pokazowej ścianie :) 
Oj, chciała bym kiedyś mieć tych swoich szyjątek tyle, żeby zapełnić cały stragan, gdzieś na jakimś kiermaszu... Może kiedyś ... Trzeba mieć marzenia :)

A tym czasem prezentacja :






Maluszki już mają swoją już swoje nowe właścicielki i są mocno tulone.
Pozdrawiam już wakacyjnie.

13 komentarzy:

  1. Co jedna to ładniejsza
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozkosznie wyglądają wszystkie razem, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne, ciesz się że tak szybko odfruwają, wcale się nie dziwię, że znajdują nowy dom bo cudeńka szyjesz, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzymy o tym samym ;)Anioły niech pilnują swoich małych istot :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana już mając taką ilość aniołków Twój stragan będzie fajny !!! Marzenia marzeniami ale trzeba zrobić pierwszy krok znaleźć w regionie jakiś jarmark ( a teraz jest tego ogrom ) i jechać !!!! Atmosfera i ludzie na takich wyjazdach są kapitalne - wszyscy nadają na naszych falach ;-) jedno ryzyko -jarmarki uzależniają ;-) pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te małe panieneczki :) Ja też kiedyś sobie tak wymarzyłam, żeby wystawić się na jakimś kiermaszu no i tak się zawzielam, aż mi sie udalo. Na poczatku tez nie miałam zbyt wiele do pokazania ale od czegoś trzeba bylo zaczać. Mnóstwo pracy cierpliwości kosztowało mnie spełnienie tego małego marzenia ale warto było czekać. Oby twoje też się kiedyś spełniło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam identyczne marzenie....
    Aniołki są tak urocze, że nic dziwnego, że już się rozpierzchły po świecie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Małgosiu :) Piękne laleczki szyjesz, a młoda para bardzo elegancka :)
    W nawiązaniu do Twojego pytania ja włosy robię ze sznurka :) Tylko go rozplątuję i mam loki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne , tylko je tulić .

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak są tulone, to wszystko oki! Mi też się marzy stragan...kiermasz...tymczasem zapraszam na candy: http://szyciekoty.blogspot.com/2014/06/candy-marzenie-o-japonii.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie miłych słów i zapraszam ponownie :)

Pozdrawiam