wtorek, 18 grudnia 2012

Mały Czesio :)

Witam. 

A ja szyję lalki (jak bym nie miała pracy, w domu przed świętami :))
Synek prosił o lalkę chopca dla pewnej pani. Oczywiście coś tam wspominał, wcześniej że pani chciałaby chłopca. Ale zwyczajowo, puściłam to mimo uszu, myśląc że to raczej takie tam gadanie. I wczoraj, w porze szykowania sie do snu pyta o chłopca...lekko zdębiałam :) Musiał być na dzisiaj, na 8 rano. To możecie sobie wyobrazić jak ja teraz wyglądam :) siedziałam w nocy i szyłam. A to efekty:



Mam nadzieję że pani się spodoba :))

Pozdrawiam wszystkich i buziaczki :)

9 komentarzy:

  1. Oczywiście,że się spodoba! Jest uroczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czesio jest świetny, ma rewelacyjną czapkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Małgosiu oczka Czesia ci bardzo ładnie wyszły jest fajny i ma taką fajną czapkę pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  4. przez jedną noc uszylas taką lalę? W życiu bym nie podołała :-) Fajny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow chłopiec piękny, masz talent do szycia!!! biedna niewyspana, odpoczywaj dzisiaj!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym takim przystojniaczkiem nie pogardziła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie miłych słów i zapraszam ponownie :)

Pozdrawiam